Chęć zobaczenia jeżdżącej ramy była zbyt silna, więc czym prędzej do garażu i proszę:
Na przymiarkę posłużyły 13" koła z Escorta. Jak się okazało z tyłu nie da się włożyć 13" bo poliuretanowe tuleje nie wchodzą w felgę:
Na koniec budowy Lotek i tak stanie na ładnych 15" felgach, jednak ów psikus, spowoduje fakt, iż jutro odkręcę matce z auta 14" i zobaczę czy będą pasować ;)
Przecież na czymś nasze auto musi stać!
Wystarczy już, że na ten moment zamiast amortyzatorów ma kształtowniki ;)
Posiadając tylko książkę Haynes'a, garaż, własne umiejętności i serdeczną pomoc kolegów z forum, staramy się zbudować replikę Lotusa Super 7 na silniku 2.0 DOHC z Forda Sierry i wielowahaczowym zawieszeniu.
sobota, 31 lipca 2010
Postęp prac na dzień dzisiejszy.
Rama jest praktycznie gotowa, w kilku miejscach trzeba tylko pospawać albo coś dodać.
Niebawem założymy koła ;)
Niebawem założymy koła ;)
piątek, 30 lipca 2010
A w paczce z Anglii...
Ze względu na brak potrzebnych komponentów w Polsce, trzeba było zrobić zakupy na wyspach ;)
Magiel od Escorta MK II.
Od lewej do prawej ma 2.4 obrotu.
Do magla były potrzebne mocowania, więc:
Dolne sworznie wahacza (też nie do dostania w PL):
Tzw. Mushroom'y (element wchodzący w zwrotnicę, zamiast amortyzatora):
I końcówka drążka kierowniczego od Transita:
I tak to wygląda po zmontowaniu :)
Mushroom'ów niestety nie zamówiłem w Anglii i byłem zmuszony dorabiać u tokarza.
Na wzór swoje mushroom'y udostępnił mi kolega z forum "Adam R".
www.lotus7.pl
Koszt dorobienia grzybków to ponad 300zł...
Magiel od Escorta MK II.
Od lewej do prawej ma 2.4 obrotu.
Do magla były potrzebne mocowania, więc:
Dolne sworznie wahacza (też nie do dostania w PL):
Tzw. Mushroom'y (element wchodzący w zwrotnicę, zamiast amortyzatora):
I końcówka drążka kierowniczego od Transita:
I tak to wygląda po zmontowaniu :)
Mushroom'ów niestety nie zamówiłem w Anglii i byłem zmuszony dorabiać u tokarza.
Na wzór swoje mushroom'y udostępnił mi kolega z forum "Adam R".
www.lotus7.pl
Koszt dorobienia grzybków to ponad 300zł...
czwartek, 29 lipca 2010
No to piaskujemy!
13.09.2009
Okazało się, że z połączenia Kärcher'a, końcówki do piaskowania i piasku dekoracyjnego, można uzyskać takie oto efekty :)
Dyfer przed (niestety inny, ale w identycznym stanie):
I dyfer po piaskowaniu:
Przy okazji pod piasek wpadły też łapy silnika i blok :)
Po piaskowaniu okazało się, że jeden brok ma małą dziurkę. Więc do warsztatu i koszt wymiany 80zł...
Okazało się, że z połączenia Kärcher'a, końcówki do piaskowania i piasku dekoracyjnego, można uzyskać takie oto efekty :)
Dyfer przed (niestety inny, ale w identycznym stanie):
I dyfer po piaskowaniu:
Przy okazji pod piasek wpadły też łapy silnika i blok :)
Po piaskowaniu okazało się, że jeden brok ma małą dziurkę. Więc do warsztatu i koszt wymiany 80zł...
Rama cd...
Przeszukując ponad 50tys zdjęć staram się trafić na jakieś z budowy, niestety większość szlak trafił po awarii dysku :/
To było robione 10.02.2009
Wszystko co widać na zdjęciu zostało obspawane i przygotowane do dalszej roboty.
To było robione 10.02.2009
Wszystko co widać na zdjęciu zostało obspawane i przygotowane do dalszej roboty.
No to zaczynamy...
Z budową wystartowaliśmy 19.01.2009 roku.
Kilka zdjęć z początków:
Po budowie stołu można zacząć spawać ;)
Nie obyło się bez ścisków...
A po ośmiu dniach całość wyglądała już tak:
Kilka zdjęć z początków:
Po budowie stołu można zacząć spawać ;)
Nie obyło się bez ścisków...
A po ośmiu dniach całość wyglądała już tak:
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)

























